Punktualność

Odett

Niepunktualność, spóźnialstwo to szczyt nietaktu, czy uważacie to za, powiedzmy osobliwą cechę danego człowieka? Jak to jest, że jedni ludzie zawsze potrafią się wyrobić na czas, nawet jeżeli pojawiła się jakaś nieoczekiwana sytuacja, a inni notorycznie się spóźniają i właściwie nie potrafia nad tym zapanować. UWażacie, że spóźnialstwo to cecha ludzi o paskudnym charakterze, którzy nie szanuja ani swojego, ani cudzego czasu?
A jak jest z Wami? Należycie do tych spóźnialskich, czy może wręcz przeciwnie, jesteście w umówionym miejscu zawsze przed czasem? Ile minut spóźnienia jestescie w satnie zaakceptować?

Ja nie lubię się spóźniać, staram się zawsze być chociaż parę minut przed czasem, ale oczywiście zdarza mi się spóźnić, nie zawsze ma to przykre konsekwencje, bo zależy to też od sytuacji, rangi spotkania itp, ale mimo to zawsze czuję sie troche głupio. Sama toleruję spóźnienia jeśli komuś naprawdę cos wypadło i rzadko mu sie zdarza spóźnić, nerwowo reaguje dopiero wtedy, gdy ktoś ciągle się spóźnia i właściwie nie miał ku temu poważnych powodów.

Zbytka

Ja z reguły sie nie spóźniam. No chyba że umawiam sie z osobani którym ciagle sie spóźniaja to pozwalam sobie na wyjście troche później...

Osoby które cały czas sie spóźniają są dla mnie mało zaufane. Jak polegać na kimś takim?

Charlotte

Jestem zawsze punktualna, a nawet szybciej ^^
Nienaiwdze spoźnialstwa.
Uważam to za brak szacunku dla osoby, która czeka.
Po prostu najgorsza cecha!
Miałam kiedyś przyjaciółke, która potrafiła spoznic sie o godzine i zawsze miała wytłumaczenie.
W koncu przestalysmy sie przyjaznic....

Odett

charlottka, u mnie podobnie, tyle że moja kumpela potrafiła w ogóle nie przyjść i nawet nie dac znaku życia, nie rozumiałysmy się nawzajem na tym gruncie, nie wytrzymałam na końcu.

A co powiecie na stwierdzenie, że na niektórych imprezach spóźnienie się oznacza efektowne wejście? Spóźniasz się i masz wielkie wejście niczym gwiazda.

Mistiness

u mnie działa to na takiej zasadzie, że jeśli zależy mi na czymś, jestem zawsze punktualna, często nawet pojawiam się przed czasem.
natomiast jeśli mam coś w nosie, ujmijmy: często się spóźniam.

to działa podświadomie, poważnie nie mam nad tym kontroli ;p

Swish

ja jeste niepunktualna, a wymagam tego od innych.
bywa Razz

Trisse

konkret.

Przychodzę przed czasem.
Chyba że spotykam się z koleżanką, która spóźnia sie pół godziny. Zreeesztą... mam na nią sposób.

Anthia

Nie spóźniam się właściwie nigdy. I nie lubię kiedy ktoś nagminnie to robi, a ja jak idiotka czekam. Dlatego na spotkania z moją koleżanką wychodzę ostatnio sama z kilkuminutowym spóźnieniem.

Szaronka

Staram się nie spóźniać, zazwyczaj jestem po prostu równo na czas. Jak wiadomo życie płata różne figle i czasem po prostu się nie wyrabiam, ale jeśloi mam możliwość to inforumuję o tym tego co się mam z nim spotkać.

Gaguśka xD

heh do szkoły sie nigdy nie spozniam ;] do kosciola tez nie xD natomiast spotkania z przyjaciółkami... hmmm... nie pamietam kiedy ostatni raz bylam punktualnie;] Ostatnio Szajtan 40minut na mnie czekał... wynika to z tego że zawsze mam duzo sprzatania;]

Szajt

do szkoły
ojj pare razy w tygodniu xD
do kościoła (jak ide) to
albo sie spóźniam całkowicie- tj. najpierw na rano bo śpie, potem tam na południe i popołudnie bo śpie, a potem na 18.00 bo śpie.
albo w ogóle sie nie spóźniam.

a co do spóźniania sie na spotkanie z przyjaciółmi to... następym razem przyjde spóźniona o pół godziny na spotkanie z Gaguśką i założe sie że i tak bede czekać.

...raz czekałam 1,5 godziny... ;[

Gaguśka xD

Szajt

wtedy jak wcześniej skończyłam lekcje gitary Razz

i miałyśmy jechać na uro Ani Razz

OT.

podsumowując- łe, jestem niepunktualna!

Gaguśka xD

no wlasnie, to byla Twoja wina nie moja. moglas dłużej siedziec w tej sukience z Wojtkiem;P