Forum Forum Gentle Strona Główna
FAQ :: Szukaj :: Użytkownicy :: Grupy :: Galerie  :: Profil :: Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości :: Zaloguj  :: Rejestracja


problem z natury poważny, proszę nie bagatelizować...

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Forum Gentle Strona Główna -> Poważnie na poważnie
Autor Wiadomość
Guzik
Moderator.


Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:59, 02 Lip 2007 Temat postu: problem z natury poważny, proszę nie bagatelizować...

Dwa dni w Poznaniu.
Odwiedziny.
Włóczenie się po mieście.
Oglądanie wielu zakamarków...

...Już wiem, dlaczego pokazywał mi to wszystko z taką dokładnością.

...Już wiem, dlaczego tyle czasu poświęcał tak ważnym dla niego miejscom.

...Już wiem, dlaczego tak mu zależało na moim przyjeździe.

....W ten sposób chciał się ze mną pożegnać....

Nigdy już z nim nie porozmawiam, nie zobaczę jego uśmiechu, nie usłyszę głosu.

W sobotę "Bursa" popełnił samobójstwo.
Wyskoczył przez okno.


Nie wiem, co mam ze sobą zrobić.
Cały czas zastanawiam się, kiedy leciał.
Jak szłam na imprezę?
Byłam w sklepie?
Piłam?

On leciał...


To wszystko jest tak nierealne!

W środę, 27 czerwca byłam u niego w Poznaniu.

W środę, 4 lipca, znów się z nim spotkam.
Na jego pogrzebie.

Nie chcę używać prawdziwych imion, ale...

Bursa był moim przyjacielem, traktowałam go jak brata.

Nie żyje. Wyskoczył przez okno...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charlotte
Pozytywna Wibracja.


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze swojego pokoju

PostWysłany: Pon 17:02, 02 Lip 2007 Temat postu:

Nie wiele można tutaj napisać w poście.
Nie za bardzo można Cię tutaj pocieszyć.
Nie napisze [*], bo to bez sensu.
Po prostu bez komentarza : (
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trisse
Akcja Promocyjna.


Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zaginionej wyspy ;)

PostWysłany: Pon 17:07, 02 Lip 2007 Temat postu:

Niewiem nawet co napisać.
Jak poradzić, pocieszyć, pomóc.
Ale rozumiem...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emptiness
Owoc Wschodu.


Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grójec.

PostWysłany: Pon 17:21, 02 Lip 2007 Temat postu:

Guziku, kochanie, musisz sobie dać radę... Jakoś przezwyciężyć to. Przeżyć. Wytrzymać.
Nie uciekaj od tego przede wszystkim, to nic nie da.
Jeśli ci będzie lepiej od tego, płacz ile wlezie.
I nie izoluj się od świata, nie odgradzaj od innych ludzi.
Nie porzucaj przyjaciół. Oni są ci teraz potrzebni.
Jeśli ci to potrzebne, to pobądź trochę sama, spróbuj ułożyć to sobie w głowie.
Skoro to zrobił, to znaczy, że było mu tu źle. Że teraz mu jest dobrze, o niebo lepiej. Że patrzy na ciebie z góry. I czuje się dobrze.
Pomyśl o tym.

Niewiele potrafie teraz powiedzieć, pocieszyć.
Wiem jak to jest kiedy traci się kogoś bliskiego.
Ale zawsze sobie popłakałam, pobyłam sama. Potem potrzebowałam cały czas kogoś, kto ze mną był, wspierał mnie.
I było lepiej.
Tłumaczyłam sobie, że teraz ta osoba jest w raju. Że gdyby została z nami, byłoby jej źle. Cierpiałaby. I, że tak było dla niej lepiej.
A ja, muszę się z tym pogodzić, bo nie przywrócę jej życia.

Trzymaj się Guziczku ;*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Swish
Blady Lok.


Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:22, 02 Lip 2007 Temat postu:

o Jezu.

przepraszam, nie umiem pocieszać. mogłabym tylko przytulić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Odett
Mentalna Rewolucja.


Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądże.

PostWysłany: Pon 17:59, 02 Lip 2007 Temat postu:

Trudno w takiej sytuacji powiedzieć cos konkretnego, jest mi przykro naprawde.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Missouri
Blady Lok.


Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pon 18:23, 02 Lip 2007 Temat postu:

Kolegi dziewczyna również skoczyła... Poradził sobie. Ty też dasz radę, jesteś silna.

*mocno tuli*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistiness
Administrator


Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:31, 02 Lip 2007 Temat postu:

biedny Guzik ;* ;(

nie będę oryginalna, nie potrafię pocieszać.
wiem jak się czujesz, ja nie zniosłabym czegoś takiego.

ale w sumie zadręczanie się nic Ci nie da, nie przywrócisz mu tym życia.
nie radzę Ci zapominać, wręcz przeciwnie- pamiętaj o nim.
jakoś się musisz podnieść. *przytula Guzika barco, barco, mocno.*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emptiness
Owoc Wschodu.


Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grójec.

PostWysłany: Pon 18:38, 02 Lip 2007 Temat postu:

Guziiiczku nasz kochany, trzymaj się, jesteśmy z tobą ;***

Tak? Tak!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiddej
Owoc Wschodu.


Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:15, 02 Lip 2007 Temat postu:

Kochanie.
=*

Nie wiem co mam napisać.
Co mogę zrobić?

Pomodlę się.



KC.;*
Trzymaj się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Somć.
Moderator.


Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 1622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bedegie ^^

PostWysłany: Pon 21:16, 02 Lip 2007 Temat postu:

*tuli Guziczka bardzo bardzo mocno* - bo chyba żadne słowa nie pomogą...

: (
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Guzik
Moderator.


Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:40, 02 Lip 2007 Temat postu:

Dopowiem:

skoczył z 9 piętra, upadł na nogi. Zmiażdżyły się, ale on sam jeszcze żył...

Do szpitala zabrała go policja.
Reanimacja nie pomogła.

Zmarł na uraz narządów wewnętrznych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Odett
Mentalna Rewolucja.


Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądże.

PostWysłany: Pon 22:44, 02 Lip 2007 Temat postu:

naprawde chciałabym coś napisać, ale nawet nie wiem co, brak mi słow...wiedz, że jesteśmy z Tobą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aerina
Kokaina z kokakolą ;33


Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 3511
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:51, 02 Lip 2007 Temat postu:

Nie da się nic napisać Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nuss
Moderator.


Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 1:00, 03 Lip 2007 Temat postu:

wiesz, Guź, ale nie mozesz myśleć, wyobrażać sobie jak on się wtedy czuł, co myślał, jak bardzo cierpiał. płacz ile wlezie, jeżeli tego potrzebujesz. i nie zapominaj o nim, nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Claire
Akcja Promocyjna.


Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:19, 04 Lip 2007 Temat postu:

Strasznie ci współczuję... Trudno mi cokolwiek napisać. Musisz być silna. Ja wierzę że uda ci się jakoś sobie z tym poradzić. Naprawdę bardzo mi przykro...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szajt
Pozytywna Wibracja.


Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:34, 10 Lip 2007 Temat postu:

rozumiem Cie Sad
trzymaj sie jakoś :* :* jesteśmy z Tobą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moya
Czarna Owca.


Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka a może z bliska xD

PostWysłany: Nie 14:37, 22 Lip 2007 Temat postu:

oj... a wiadomo dlaczego skoczył? miał ajkis konkretny powód... mój kolega tez ma takie dośc dzikiwe myśli, ale jakos daje sobie rade:) biedactwo z ciebie...;(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charlotte
Pozytywna Wibracja.


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze swojego pokoju

PostWysłany: Nie 15:20, 22 Lip 2007 Temat postu:

Na twoim miejscu bym juz to zablokowala. Naprawde tak bardzo chce ci sie o tym dyskutowac??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Guzik
Moderator.


Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:20, 22 Lip 2007 Temat postu:

charlottka napisał:
Na twoim miejscu bym juz to zablokowala. Naprawde tak bardzo chce ci sie o tym dyskutowac??


nie, ale nie myślałam, że ktoś to jeszcze odgrzebie.

Ale tak na marginesie, Charlottko, jestem dużą dziewczynką i nie musisz mi mówić, co mam robić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Forum Gentle Strona Główna -> Poważnie na poważnie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB (C) 2001, 2005 phpBB Group
Theme Retred created by JR9 for stylerbb.net Bearshare
Regulamin