Mam, choć nie używam.

Odett

Na pewno każdy z Was ma takie rzeczy, kupione w chwili słabości lub które dostaliście w prezencie, a nie koniecznie są Wam potrzebne, nie podobają Wam się, lub zwyczajnie Wam się znudziły; co to takiego i dlaczego tego nie używacie?

Charlotte

Jest pełno takich rzeczy ^^
Np.: Od koleżanki z Angli dostałam kolorwy kalendarz na terminy.
Nigdy go nie użyłam. Ja swoje terminy mam w głowie xD
Kupiłam kiedyś bluze w moro. Ponosiłam z dwa miesiące i...zupełnie już mi się nie podoba O_o

konkret.

Mam parę takch ciuchów, co się kupiło, a się nie podoba, albo za duzo, za małe czy coś ^^'

aerina

Pamiętnik ze smokiem walijskim. [ nie używam, bo boję się, że się skończy - a na notatki różniaste byłby doskonały. ]
Rolki [ leżą sobie, o! ]
Kilka płyt cd i książek [ u mnie w domu, to jest wszędzie. ]

Iris

O, tak. Dostałam płytę Ich Troje. o_o

Odett

frufru

dostałam ostatnio bluzkę z różowym błyszczącym napisem i w dodatku rozmiaru XL!
;O

Branco

Mam tony takich rzeczy.
Szczególnie ubrań.
Nie używam ich ponieważ już mi się zwyczajnie już nie podobają.
Czasem już po kilku dniach.

No cóż kobieta zmienną jest.

Nesseya

Notes, jakoś nie potrafię zapisywać notatek czy myśli długopisem.
Mnóstwo ubrań, o których zapominam/nie podobają mi się już ;P
Biżuteria, którą mam, bo mam, ale noszę ulubioną.
Stare płyty, bo mi się nie chce zgrać na kompa.
Kosmetyki, bo zazwyczaj się nie maluję.

Somć.

ojeju, tego jest całe mnóstwo! jakieś notesiki, zeszyciki, ciuchy, dodatki XD

Szaronka

Diatth

Ubrania , mam 'talent' do kupowania ubrań , które zakładam tylko raz , w przymierzalni.
Różne , ozdobne długopisy.
Buty , bo mi się szybko nudzą.

Iris

Ja znalazłam u siebie jeszcze płytę z przebojami prosto z wiejskiej remizy; nie mam pojęcia, kto mi to "podarował".
Tak poza tym to od cholery ubrań (zawsze mówię, żeby nie kupowali nic beze mnie - nie słuchają) plus jakieś duperele typu duże ciemnozielone korale, które sobie zażyczyłam od mamy, a potem rzuciłam w kąt. W mojej dalekiej rodzinie był jeszcze dziwny zwyczaj kupowania mi na jakieś okazje Harrego Pottera.

Szaronka

Ja mam, a raczej miałam, bo wyrzuciłam, jakąś składankę Bravo Hits, ciekawy prezent - nie powiem. ;P Niby prezentów się nie wyrzuca, ale to wyszło jakoś tak przy sprzątaniu...

Fenek

Komórka. Używam czasaaami, któtki esemes od czasu do czaasu i tyle. Jej główną i najczęściej używaną przeze mnie funkcją jest budzik.

aerina

Dafne

Ciuchy kurczę, ciuchy.
Niby przeglądając szafę mówię sobie 'o, jakie to fajne, założę kiedyś'.
W rzeczywistości oszukuję samą siebie.
I niektóra biżuteria. Szczególnie duże, wiszące kolczyki.
I korale. Nie mam gdzie ich założyć, do czego, czy co?Sama nie wiem.

Dżejzol

Oj mam takie rzeczy. Np. niektóre ubrania, które były na promocji i nie mogłam się powtrzymać żeby ich kupić, lakiery do paznokci, portfelik z Kubusiem Puchatkiem (dostałam go od babci na szesnaste urodziny).. i takie tam Wink

aerina

Branco