Remanent w szafie

Odett

Macie problem z rozstawaniem się z Waszymi ubraniami i chomikujecie wszystko? Ja od dawno obiecuje sobie, że zrobię w końcu porządek w szafie, posegreguje ubrania i pozbędę się za małych, czy niepotrzebnych, ale nie zrealizowałam jeszcze swojej obietnicy. Kiedy przychodzi co do czego zawsze znajdę jakąś wymówkę żeby dany ciuch zostawić; a to przyda się do noszenia w domu, a to jakby mi się zachciało ćwiczyć, a inne to może znowu będę nosić, a może ten przerobie i będzie w sam raz i tak w kółko..do każdego potrafię dorobić teorię^^"

Też tak się zmagacie?

--------------
David Bowie says:
Ch-ch-ch-ch-Changes!

Mistiness

oczywiście mam to samo. ~^
chomikuje wszystko, a nóż widelec się przyda.

w dzieciństwie chowałam ukochane sukienki przed mamą, która chciała je wywalić. xd

Swish

ym.

wiesz, u mnie to wygląda tak.
moja matka dostaje od jakiejś nieznoliczonej ilości swoich cioć, koleżanek, mam, kuzynek ciuchy dla mnie.
no i tak- czemu by to wywalać? przecież to ładne, dobre, firmowe!
tyle że ja w tym nie chodze -_-

i tak zalegają u mnie w szafie te rzeczy i zalegają.

a mi sie nie chce zrobic remanentuu, bo tej szafy sie nie da nawet otworzyć, więc jak tylko zaczynam to już mi sie odechciewa xDD

Odett

skutecznie unikasz spadającej na Ciebie lawiny ciuchów ;p

Swish

dokładnie XDD
doszło nawet do tego, że moja matka ukrywa w tej szafie alkohol przed moim ojcem xD

Nesseya

Też zbieram w szafie ciuchy, w których już nie chodzę. Chyba rok temu zrobiłam takie porządki, że połowę rzeczy wyrzuciałam - bo jak już mam coś wyrzucić, to wyrzucam za dużo xD Taki paradoks.
Zaciekle też bronię moich trampek od wylądowania w piecu, czego mama chce dokonać ;P

Swish

piecu O_O?

nie no. ja sobie postanowiłam, że w te wakacje zrobie w końcu porządki. takie generalne.

tyle że u mnie jest ten problem, że mniej więcej po pół roku mi się gust zmienia, i np to co keidys wywaliłam, teraz mi sie podoba, a to co zostawiłam już mi sie nie podoba Razz

Mistiness

tak, tak w piecu.
moja babcia też lubi wpaść do mnie, ukraść parę trampek i spalić je xd

Odett

Ja mam jeszcze jedno usprawiedliwienie, otóż moja mama tez nie wyrzucała wszystkich swoich ubrań, dzięki czemu je odziedziczyłam i mam teraz pare świetnych ciuchów, więc ja może też zostawie swoje dla potomnych Very Happy

Swish

*patrzy na swoje stare, roczne, przemokłe, podziurawione, zmasakrowane trampy*

a ja mamie nie oddam!! :hamster_furious:

Nesseya

Swish

no ale nie śmierdzi?
a środowisko?
sąsiedzi nie protestują xp?

Syntetyczna

Mogłabym usunąć dużo starych rzeczy, które posiadam, jednak nie robię tego ze względów praktycznych - bo może się jeszcze przydać np. pod kimono.
Lubię zostawiać na dłużej moje stare rzeczy, które cholernie mi się podobają.Są one przydatne w innych celach[np. w przerabianiu spodni poprzez naszywanie różnych, starych kawałków odzieży]
Sentyment?Pewnie tak.

Dafne

Mam sentyment do wszystkiego a już do ubrań na pewno.
Ostatnio wydaje mi się, że mam może 3 rzeczy zdatne do chodzenia w nich -.-
Głupota x]. Robiłam sobie ostatnio remament w szafie ale nie miałam serca niektórych rzeczy wywalić.
"A, przyda się jeszcze"
Nie wiem dlaczego niektóre ubrania niby mi się podobają a jakoś nie zakładam ich.
Skomplikowane to wszystko.

Michelle

Robiłam ostatnio wielki remanent w szafie, czego skutkiem jest nieomalże pusta szafa.
Wiele miałam tych ubrań, z którymi rozstać się nie mogłam.
I mam, bo w końcu większość wylądowała w komodzie.
Przydadzą się, przecież. ^.^

aerina

Kurde, zawsze jak coś wywalę to potem się okazuje, że akurat ten ciuch mi potrzebny! Już nie wyrzucam!

Trisse

Robię porządek w szafie od 3 miesięcy =='
To chyba mówi samo za siebie ;D

tonieja

ja miałam tak przez dłuższy czas.
ale z nudów ogromnych usiadłam i sie za to wzięłam.
teraz tak puuuusto..
ale lepiej. od razu widać wszystko. i tyyyle rzeczy nie potrzebnych sie wykopało

konkret.

A ja lubię ieć w szafie dużo rzeczy. Nawet takich kompletnie ponaciąganych, zni8szczonych czy zwyczajnie brzydkich.

Zawsze się mogą przydać, niee?

Odett

a poza tym to tak miło się patrzy, tyle ciuchów w szafie.. ;p