Remanent w szafie

aerina

jak się wywali, to tak pusto (;

Branco

Tak, Tak. Trzymam wszystkie ubrania, mam nawet te z podstawówki.
Dam wnukom na bal przebierańców.

Bezsprzecznie odziedziczyłam to po rodzicach i dziadkach.
Wszędzie dosłownie wszędzie u nas są ubrania.

Odett

aerina

frufru

u mnie stare rzeczy leżą na górnej półce i ich nie ruszam.
np. pseudo kimono z rynku XD i wełniane spodenki ; b.

moya

ja to tam wywallam te ktore mi się nie podobają, bo jak mi się coś nie podoba to juz ei spodoba;]

Claire

Moja mama zawsze mówi że jak by mi pół szafy wywaliła to bym się nie zorientowała. I coś w tym jest bo ja po prostu w szafach mam zawsze pełno ciuchów ale nie potrafię ich wyrzucić. Nie dlatego że w nich chodzę tylko po prostu nie umię xD Były takie czasy (patrz. lipiec 2007 xDD) że ciuchy już mi się w szafach nie mieściły i na krześle leżały. Ale matka wkroczyła do akcji i zrobiła mi duży remanent. Tylko że do teraz nie potrafię określić co wyrzuciła o.O

aerina

Błe. Mnie się ciuchy z szafy wysypują, a nie mogę się zdobyć na odwagę i wyrzucić części. Nawet w sumie nie do końca wiem co tam mam ^__^

Claire

konkret.

^
O, to (;
Bo w moim przypadku więkrzość rzeczy jest już w zupełnie innym stylu, nie tak jak się teraz noszę.
Czyli ciuchy jeszcze z 3 klasy podstawówki, kiedy chodziłam w fioletowych kamizelkach ^_____^

Leo

Mi się przede wszystkim nie chce robić takich porządków z braku czasu, chęci, lenistwa. Ale i tak ostatecznie się do tego zbieram, bo po prostu trzeba. Wybieram ciuchy, których na pewno już nie włożę, pakuję w reklamówkę i oddaje się albo na jakieś zbiórki albo sąsiadom takiej trzecioklasistce czy tam coś takiego. Wink

Ciuchy niektóre wyglądają jak dopiero kupione. No cóż, wiadomo, dba się o nie. Smile

Ostatnio w nocy wkurzyłam się na bałagan w komodzie (bo ja mam komodę w pokoiku, a niektóre moje ciuszki wiszą w szafie siostrzyczki) i wszystko ślicznie poukładałam. ;p Lol.

Szajt

chyba dziś zrobię.
W sumie wczoraj miałam robić, ale tak się źle czułam, że całą noc nie spałam.
Fe