Przyjaciel idealny.

Odett

Tyle mówi sie o ideale partnera, a jak jest z idealnym przyjacielem? Jakie cechy są dla Was wskaźnikiem idealnego przyjaciela, inne niż u idealnego chłoapka/dziewczyny, czy i tu i tu potraficie wskazać wiele takich samych cech?
Czy warto w ogóle zastanawiać się nad jakimś przyjacielem idelanym, skoro załóżmy mamy swojego przyjaciela, którego akceptujemy w pełni i z jego wadami i zaletami i może właśnie to czyni go idealnym, niepowtarzalnym?

aerina

Aktualnie mój Chłop jest moim najlepszym przyjacielem (; Przyjaciela akceptuje się z wadami i zaletami, nie jest idealny - w końcu nie ma idealnych ludzi, ale potrafi zrozumieć mnie i ja potrafię zrozumieć mojego przyjaciela. Po prostu.

Somć.

dlaczego gdy ktoś już coś powie i jak ja to przeczytam to potem nie mam nic do dodania, bo ten ktoś mówi to co ja bym powiedziała xD

Iris

Pojęcia "przyjaciel idealny" nie ma w moim osobistym mózgowym słowniku, przykro mi.

Odett

Ja, jako przyjaciółka popełniłam fatalny błąd, a właściwie błędy; byłam strasznie zazdrosna i zaborcza, wypominałam i nie potrafiłam zapomnieć, nie tolerowałam, ani nawet nie spróbowałam dla dobra naszej przyjaźni, a teraz? A teraz walczę, o to by mi wybaczono. Takiej przyjaciółki, jaką ja jestem [byłam?] nie chciałabym mieć....

Ale moja przyjaciółka [jeszcze?] jest dla mnie ideałem, cierpliwa, wyrozumiała, dojrzała, nie wiem jak ona to robi, ale przy niej czułam, że mogłam wszystko powiedzieć a moje wyskoki i problemy były dla niej zrozumiałe [do czasu.]

aerina

konkret.

Jejku.
Nie wiem.
Nie wiem czy mam przyjaciółkę?
Zresztą, nieważne. Może to tylko dobra koleżanka?
Mimo wszystko dobrze nam razem. Spotykamy się codziennie(z małymi wyjątkami) i zawsze jest fajnie. Pozatym ona potrafi wybaczać i nie jest tak zaborcza, jak ja.

Dżejzol

Mam przyjaciółkę, choć między nami wiele się działo. Był okres kiedy obie wyrządziłyśmy sobie ogromną krzywdę, potem wypominanie wszystkiego. Ale teraz to zbliżyło nas do siebie. Ona jest: cierpliwa, wyrozumiała, jest przy mnie gdy mi źle. Gdyby jej nie było to.. ale Smile

Guzik

Mam wielu dobrych znajomych, przyjaciół dwóch.

Byli ze mną po śmierci Marcina przez cały czas i za to im dziękuję. Nie zostawili mnie ani na chwilę. Nie uciekali od tematu, komentowali go, ale też nie drążyli. Akceptują mnie taką, jaką jestem, nie muszę przy nich nikogo udawać, zawsze dobrze wyglądać. Nie wstydziłabym się przy nich paradować z maksymalnie potarganymi włosami w pidżamie.
Są przyjaciółmi 24/h, nie tylko wtedy, gdy mają akurat chwilę.

I tak samo jest w drugą stronę.

Szajt

Mam dwie przyjaciółki i...
są poprostu jednym słowem...
dziwne.
to mi wystarczy w przyjaciółkach x.O
no, jedną troche znacie- Gaguśka z forum {dawno jej nie było, pewnie znów zacieła sie w kiblu}

Branco

Nie umiem nazwać człowieka przyjacielem, który jest tu przy mnie.
Boję się ?
Bardzo możliwe.
Więc mogę powiedzieć, że nie mam przyjaciół.

Ale jak sobie wyobrażam tego ideała ?
Jest zawsze blisko, nawet gdy go nie ma.
Słuchać umie godzinami moich myśli poszarpanych
Akceptuje mnie i gdy trzeba krytykuje.

A są tacy na tym świecie ?

Gaguśka xD

Kurwa a więc. (Szajtan mnie popycha abym sie uspokoiła gdyz psuje jej orientację znaczy reputację) ale
Szajtan twierdzi iż ja jestem dziwna i kto to mówi?! xD Ktoś kogo tata zajeżdza Andrzejowi drogę żeby mu "cześć" powiedzieć, ktoś kogo brat trzyma pieniądze w koszu na śmieci i o 3 nad ranem gra na balkonie na gitarze elektrycznej, ktoś kogo mama sika galaretką, ktoś kogo babcia kupuje prezent na dzień kobiet wnuczce w postaci papieru toaletowego czy Ibupromu, ktoś kogo wujek obchodzi imieniny kilka razy w tygodniu i kilkanaście w roku-tak dla jaj- i ktoś kogo ciocia gra z lekarzem na wizycie w samochodziki na komputerze. o! Szajtanie ubóstwiam Twoją i Twej rodziny inność;*

Ponadto posiadam drugą przyjaciółkę ba i trzecią również ale one są w miare normalne. Tak w miare...

Szaronka

Nie ma kogoś takiego jak przyjaciel idealny, nawet się nad tym nie zastanawiałam.

Każdy ma wady i zalety i jako przyjaciele powinniśmy je akceptować. Złe zachowania lekko ganić, bo taka przyjaciół rola. W takim"związku" bardzo ważną role odgrywa szczerość. Poza tym przyjaciel powinien potrafić wysłuchać, doradzic i pocieszyć.

Roxy (sam) Sex

Tak ogólnie to - uwaga, uwaga - zmądrzałam. Mam kilka osób, na których mi zależy, a reszta mogłaby się ugryźć w dupę, obrazić się, i średnio by mi to przeszkadzało. Przyjaciel to coś bardzo specjalnego, nie rozrócam już tego słowa na prawo i lewo.
Idealny? Mistiness, nikt nie jest idelany : O

Mistiness

Roxy (sam) Sex

A Odett to kto? : O

Mistiness

No, przecież nie ja. : D

Odett, to nasza forumowa koleżanka, która jest barco aktywna, i jest z nami dość długo. Ale Roksi o nas zapomniała, i już nie poznaje ludzi.

Roxy (sam) Sex

Zajęta byłam, barco : <
Wakacjami.

Leo