Lao Che

Szaronka

Lao Che - kapelaa z mojego miasta, naprawdę godna uwagi.

Generalnie tworzą muzykę dla ambitniejszego słuchacza lecz nie do każdego ona przemawia, mimo wszystko odwalili kawał naprawdę dobrej roboty. Płyta Powstanie Warszawskie jak dla mnie zasługuje na miano wielkiego dzieła. Nie można opisac słowami klimatu jaki tam panuje, tego po prostu trzeba posłuchać, momentami aż dreszcz przechodzi. Są to nowe aranżacje piosenek wojennych. Kolejne etapy Powstania Warszawskiego.

Wcześniejsza płytka Gusła utrzymana w tonacji staropogańskiej, muszę przyznać, ze trochę mniej mi "leży" co nie oznacza, że jest zła i jej nie słucham ;)

ps. A tak baj de łej zespół ma naprawdę bardzo ładną stronę internetową ^^ [link widoczny dla zalogowanych]

W wolnej chwili polecam obejrzenie całego koncertu w Muzeum Powstania Warszawskiego, który kiedyś tam emitowała telewizja publiczna:

[link widoczny dla zalogowanych] - pierwsza część
[link widoczny dla zalogowanych] - druga część
[link widoczny dla zalogowanych] - trzecia część

Zagrana została prawie cała płyta wyłączając Zrzuty, Braykady i Hitlerowców bodajże. ;) No i dużą część '1939 - Przed Burzą'.

I jeszcze coś z Guseł:

[link widoczny dla zalogowanych] - Jestem Słowianinem
[link widoczny dla zalogowanych] - Klucznik
[link widoczny dla zalogowanych] - Astrolog

Nesseya

Znam ten zespół już od jakiegoś czasu. I uwielbiam. Robią dobrą, ciekawą muzykę o okresie, który mnie interesuje.

Ayrede

Ja myślę, że Lao Che jest tym, czego szukałam od długiego czasu.
Zgrabną nowością, która potrafi ukoić.

aerina

A ja nie znam i jakoś mnie nie ciągnie. Dokładnie to słyszałam kilka piosenek, ale widocznie jestem za mało inteligentna do tej muzyki