Co ostatnio obejrzałeś.

Spekulatywna.

Nom, Znamię ja też widziałam. A dziś jeszcze to Ciemność. Fpytę film. Nawet dużą.

Dafne

Pamiętnik.
Normalnie się spłakałam na końcu, jak mało kiedy.

garnichts

jakieś gówno o zmutowanej szarańczy

Szaronka

Dziewczyna z Perłą.

Przepiękny, jejejejej.

Trotzki

Pulp Fiction - jak ja nie cierpię Quentina.
Avalon - swoiste wtf.
Twelfth Night, or What You Will - ładna sprawa, i z napisami.

Blood`

Requiem for a dream, spodziewałam się czegoś lepszego.

Mistiness

Lejdis.

Zabawny, przepełniony seksem [ Mr. Green

] film. Do kina wybrałam się dość późną porą, więc nawet nie musiałam się skupiać, żeby wiedzieć o co chodzi. Nic nadzwyczajnego, ale naprawdę były śmieszne momenty. Śmiem polecić : )

aerina

'Zapach kobiety'.

Nesseya

"A właśnie, że tak!" kolejny raz [;

Panna Di.

"Miłosna samba"

fantasmagoria.

Arsene Lupin

Nesseya

"Modigliani" Micka Devisa
Genialny film, który mną strasznie wstrząsnął.

Szaronka · Wysłany: Sob 20:59, 15 Mar 2008 Temat postu:

Co Gryzie Gilberta Grape'a

Chciałoby się powiedzieć ot taka historyjka, ale chyba ot taka to mało adekwatne określenie. Ujęła mnie ta prostota, a zarazem głębia filmu.
Na pewno jedną z rzeczy, która zachęca do obejrzenia tej produkcji jest już sam Depp, który nawet za młodu był tak samo boski. ; P Trudna rola przypadła Leonardo DiCaprio, który tym razem nie był boskim amantem, a wciela się w rolę niedorozwiniętego chłopca. Miał wtedy bodajże 19 lat, ale całkiem dobrze wywiązał się z powierzonej mu roli.

Ogólnie film mi się bardzo podobał i chociaż ciężko mi tu w jakikolwiek sposób porównywać się z postacią Gilberta, bo problemy z jakimi ja się na co dzień borykam są stosunkowo błahe niż te głównego bohatera, to wydaje mi się, że go po części rozumiem. Po prostu czasami chciałoby się wyrwać z tego codziennego bagna i pójść po prostu
przed siebie.

Nesseya · Wysłany: Nie 0:59, 16 Mar 2008 Temat postu:

"Sposób na teściową".

Lady Margolotta · Wysłany: Nie 13:55, 16 Mar 2008 Temat postu:

Amelię.

Mistiness · Wysłany: Pon 21:01, 17 Mar 2008 Temat postu:

'Tupac: Zmartwychwstanie'

kolega strasznie mi polecał, a ja mimo, że fanką nie jestem- obejrzałam.
poruszający ; )

Szaronka · Wysłany: Sob 0:02, 22 Mar 2008 Temat postu:

Ostatni Samuraj.

Cudny, piękny i w ogóle. <3

aerina · Wysłany: Sob 0:04, 22 Mar 2008 Temat postu:

Lady Margolotta · Wysłany: Nie 22:21, 23 Mar 2008 Temat postu:

Sweeney Todd.

szkoda, że takie krótkie ; /